3 szklanki maki tortowej
3 jajka
1 szklanka cukru (4/5 kubka)
łyżeczka proszku do pieczenia
cukier waniliowy
0,5 kostki masła lub margaryny do pieczenia
2 opakowania budyniu 0,5 l (smaki według własnego uznania)
0,8 l mleka + cukier według instrukcji na opakowaniu budyniu
10 śliwek węgierek (mniej więcej)
Na blat przesiewamy mąkę, dodajemy proszek do pieczenia, cukier oraz cukier waniliowy. Łączymy sypkie składniki, a następnie dodajemy miękką margarynę, jajka i wyrabiamy ciasto.
Wstawiamy ciasto do lodówki, przygotowujemy budyń z 400 a nie 500 ml mleka.
Gdy budynie są gotowe z 2/3 ciasta formujemy spód ciasta i boki. Na ciasto wykładamy połówki śliwek (5-6 śliwek) skórką do ciasta, następnie wykładamy 1 budyń, następnie na budyniu układamy cząstki śliwek - nie za dużo, żeby budyń nie był potem zbyt rzadki.
Wykładamy 2 warstwę budyniu i kolejne cząstki śliwek.
Całość przykrywamy ciastem, nakłuwamy widelcem i stawiamy do piekarnika nastawionego na 180 stopni na 35-45 minut, wyłączamy gdy ciasto będzie zrumienione.
W prodiżu pieczemy tyle samo czasu, pamiętając by odłączyć dół 10 - 15 minut przed końcem pieczenia.
Ciasto jest gotowe do podania kilka godzin po wystudzeniu, wtedy masy budyniowe stężeją.