- 2 szklanki mąki pszennej (300 g)
- 1 szklanka cukru (170 g)
- 4 łyżki mleka (60 ml)
- 1 szklanka purée z dyni
- 150 g roztopionego masła / oleju roślinnego
- 2 jajka (duże L)
- skórka starta z 1-2 pomarańczy - (1 limonki + sok)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 1 opakowanie cukru waniliowego
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukier i pozostałe suche składniki. Mieszamy, aby się dokładnie połączyły.
W drugiej misce łączymy jajka, puree z dyni, mleko i masło, mieszamy i wlewamy masę do miski z suchymi składnikami. Delikatnie mieszamy aby wszystko się połączyło, dodajemy zest z pomarańczy (można zastąpić aromatem pomarańczowym).
Należy pamiętać, że ciasta nie wolno zbyt długo mieszać.
Masę przelewamy do foremek i pieczemy w 180 stopniach przez 20 minut.
Czas pieczenie muffinek w prodiżu jest taki sam (góra i dół cały czas włączona).
Po 15 minutach należy zaglądać, można wyjmować gdy są jasne, ale mnie osobiście bardziej smakują lepiej wypieczone, ciemniejsze.
Można dodać zamiast pomarańczy lub dodatkowo zest z limonki razem z sokiem.
Należy pamiętać, aby cytrusy dokładnie umyć i sparzyć - nie chcemy chemicznego posmaku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz