21 listopada 2016

Zott Primo

Wielka szkoda, ale testowanie Zott Primo dobiegło końca, Ci którzy nie mieli awersji w stosunku do nabiału jak J. byli nim zachwyceni.

A czym się zachwycali? Jogurt naturalny Zott Primo to z jednej strony jogurt naturalny (skład: mleko, białka mleka, żywe kultury bakterii), a z drugiej pyszne dodatki (serio - bardzo smaczne). Przede wszystkim nie ma na rynku drugiego takiego zestawienia. Oczywiście są desery tego typu, ale zamiast jogurtu naturalnego jest coś o liście składników dłuższej niż moje włosy ;)

Na zdjęciu poniżej pierwsza zakupiona dzięki trnd Polska partia jogurtów do testowania, zniknęła zanim się obejrzałam, druga też.


Serdecznie polecam :) u nas zagości na stałe.
Smacznego!

13 sierpnia 2016

Pomidory dla niemowlaka

Warto zrobić, jeżeli robimy domowe spaghetti, leczo czy inne danie, do którego robimy sos pomidorowy. Nie dokładamy sobie pracy, a teraz w sezonie można kupić przepiękne pomidory.

Wstępną wersję sosu - czyli papkę z pomidorów odkładamy w ilości, jaką zje nasz maluch i przecieramy przez sitko. U mnie było to 100 g, do tego dodałam kaszę mannę na mleku - około 3 łyżeczki - ilość zmienna w zależności od tego, jak rzadka jest papka pomidorowa... i gotowe :)

Do zupki można dodać kurczaka, zamiast kaszy manny dać ryżową, gotowanie dla dzieci jest o tyle fajne, że wbrew obawom wielu mam, jest dużo możliwości.

Kiedy dać pomidory? Sama się nad tym zastanawiałam, w internecie znajdziecie różne dane, a to po 10-tym miesiącu, a to po 12-tym. Ja dałam po 6.5 miesiąca, a to dlatego, że zazwyczaj czytam etykiety, a już niemowlęcych obiadków zawsze. W dwóch dedykowanych dla maluchów po 6-tym miesiącu życia były pomidory, a synkowi nic się nie działo. Przez kilka dni wprowadzałam coraz większe ilości, aż przyszła pora na zupkę pomidorową. Zniknęła tak szybko, że żałowałam że tak mało papki pomidorowej odłożyłam.

Odwagi dodał mi również fakt, że nie ma dowodów na to, ze opóźnione wprowadzanie pokarmów potencjalnie alergizujących sprawi, że ona nie wystąpi. Jest to stanowisko Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci, dlatego ufam, że wiedza co piszą.
Tu polecam przeczytanie artykułu: http://ptp.edu.pl/files/Standardy_Medyczne_2014_Zalecenia_ywienia_.pdf

Dodatkowym argumentem jest fakt, że bez skórki pomidory są lekkostrawne i najważniejsze dzieci je lubią ;)


Pomidory dla niemowlaka

Warto zrobić, jeżeli robimy domowe spaghetti, leczo czy inne danie, do którego robimy sos pomidorowy. Nie dokładamy sobie pracy, a teraz w sezonie można kupić przepiękne pomidory.

Wstępną wersję sosu - czyli papkę z pomidorów odkładamy w ilości, jaką zje nasz maluch i przecieramy przez sitko. U mnie było to 100 g, do tego dodałam kaszę mannę na mleku - około 3 łyżeczki - ilość zmienna w zależności od tego, jak rzadka jest papka pomidorowa... i gotowe :)

Do zupki można dodać kurczaka, zamiast kaszy manny dać ryżową, gotowanie dla dzieci jest o tyle fajne, że wbrew obawom wielu mam, jest dużo możliwości.

Kiedy dać pomidory? Sama się nad tym zastanawiałam, w internecie znajdziecie różne dane, a to po 10-tym miesiącu, a to po 12-tym. Ja dałam po 6.5 miesiąca, a to dlatego, że zazwyczaj czytam etykiety, a już niemowlęcych obiadków zawsze. W dwóch dedykowanych dla maluchów po 6-tym miesiącu życia były pomidory, a synkowi nic się nie działo. Przez kilka dni wprowadzałam coraz większe ilości, aż przyszła pora na zupkę pomidorową. Zniknęła tak szybko, że żałowałam że tak mało papki pomidorowej odłożyłam.

Odwagi dodał mi również fakt, że nie ma dowodów na to, ze opóźnione wprowadzanie pokarmów potencjalnie alergizujących sprawi, że ona nie wystąpi. Jest to stanowisko Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci, dlatego ufam, że wiedza co piszą.
Tu polecam przeczytanie artykułu: http://ptp.edu.pl/files/Standardy_Medyczne_2014_Zalecenia_ywienia_.pdf

Dodatkowym argumentem jest fakt, że bez skórki pomidory są lekkostrawne i najważniejsze dzieci je lubią ;)


12 sierpnia 2016

Krem z cukinii dla niemowlaka (od 5-tego miesiąca)

Sezon na cukinię i pomidory w pełni, dlatego wczoraj przygotowałam leczo na teraz i na zimę. Udało mi się kupić cukinię od Państwa, które nie ma produkcji masowej i nie kupuje na Rybitwach i może dzięki temu będzie zdrowiej :)
Udało mi się upolować bardzo ładną zieloną i żółtą cukinię, w trakcie przygotowywania odłożyłam po garści kosteczek jednej i drugiej, oczywiście po uprzednim pozbyciu się gniazd nasiennych, ale po kolei. 

Potrzebujemy:
  • 1 - 1,5 szklanki pokrojonej w kostkę cukinii
  • łyżeczka masła lub oleju rzepakowego
  • 2-3 łyżki wody

Do garnka lub rondelka, nie ma znaczenia - do czegokolwiek w czym można gotować, wlewamy wodę, dodajemy cukinię i tłuszcz. Wodę dodaję, ponieważ nie chcę żeby cukinia przywarła, a i tak odparuje w trakcie gotowania. Gotujemy aż cukinia zmięknie, następnie miksujemy i gdy krem będzie gęsty, danie dla maluszka będzie gotowe. 
Jeżeli chcemy przyspieszyć sprawę, to możemy zmiksować warzywa zanim całkowicie zmiękną, wtedy jeszcze pogotować i zmiksować ponownie. 

Dzięki temu, że i tak pasteryzowałam słoiki z leczo, część kremu odłożyłam do słoiczka o pojemności 190 g (taki po przecierze pomidorowym), następnie pasteryzowałam 10 minut, dla słoiczków o takiej pojemności jest to wystarczający czas.

Krem może posłużyć jako osobne danie lub jako składnik innego dania, jak coś przygotuję to wrzucę przepisy, linki znajdziecie poniżej tej notki.

Taki krem można spokojnie podawać dziecku od 5-tego miesiąca, ale wtedy cukinię należy obrać. Gdy cukinia ma twardą skórkę, to trzeba ją będzie zdjąć również gdy dziecko będzie starsze (po 6-tym miesiącu).

26 lutego 2016

Chwile przyjemności z Deserami Monte

Dzięki trnd Polska mam przyjemność testować desery Monte. W mojej lodówce gości osiem wariantów smakowych mlecznego kremu z czekoladą orzechami oraz różnymi dodatkami:

  • Zott MONTE Waffle Sticks – 
  • Zott MONTE Capuccino Balls
  • Zott MONTE Choco Flakes 
  • Zott MONTE Crunchy 
  • Zott MONTE Cacao Cookies 
  • Zott MONTE Cherry
  • Zott MONTE Choco Ball
  • Zott Monte Cookies


To dopiero początek naszej przygody, ale już teraz mogę powiedzieć, że smak deserów spowodował, że w naszej lodówce zawsze będzie dla nich miejsce. Zobaczymy komu jeszcze posmakują.


A oto nasza deserowa półeczka ;)

Czekoladowe brownie z wiśniową nutą i sosem wiśniowym

Czekolado, ach czekolado, chodzisz za mną w dzień i w nocy, dziś Ci dam wygrać i zjem Cię. O czekolado!  Przepis jest bardzo pros...